Tarczyn
Okolice
To najmniejsza wieś gminy Wleń i chyba najmniejsza wież całego regionu położona prawie u samego zwieńczenia góry Tarczynka. Liczba osób zamieszkujących tę osadę w XVIII i XIX wieku oscylowała w okolicach 100 mieszkańców. Według spisu z 2011r miejscowość zamieszkiwało już tylko 19 osób. Na pierwsze historyczne wzmianki o tej miejscowości można trafić w zachowanych dokumentach z 1390 r. gdzie wieś wymieniana jest pod nazwą Kotchendorf.W dokumencie z 1677r widnieje już nazwa Kutenberg, która potem uległa przekształceniu do Kuttenberg. Po roku 1945 krótki czas funkcjonowała nazwa Złota Górka i Tarczek aby w 1946r. przybrać oficjalną nazwę Tarczyn. W początkowym okresie Tarczyn był własnością wleńskiej parafii lecz później wraz z pobliskimi Modrzewiami wchodził już w skład majątku właścicieli pobliskiego pałacu w Gościradzu, czyli dzisiejszej części Wlenia położonej po prawej stronie Bobru. Dawni mieszkańcy oprócz uprawy rolnych zajmowali się również hodowlą owiec i wytwarzaniem przędzy. Znajdowała się tu również niewielka szkółka do której dochodził nauczyciel z Gościradza. Stare przewodniki podają również,że we wsi były dwie gospody w których mogli się posilić czy odpocząć turyści przybywający tu aby podziwiać rozległe widoki. Z historycznych przekazów można również wyczytać, że w 1760 r podczas III Wojny Śląskiej dowodzący wojskami austriackimi gen Ernest Laudon dokonał tu przeglądu i odprawy swoich wojsk. Na pamiątkę tego wydarzenia w miejscu zwanym Laudonplatz posadzono świerka, a gdy ten upadł ze starości w 1900r. niemieckie towarzystwo turystyczne RVG ufundowało pamiątkowa tablicę. Niestety do dnia dzisiejszego nie zachowały się żadne ślady tego obelisku. Zabudowę dzisiejszego Tarczyna stanowią budynki z końca XIX i początkowych dekad XX wieku. Po II WŚ nie wybudowano tu ani jednego nowego budynku. W centrum wsi znajduje się niewielka kapliczka z obrazem MB Częstochowskiej wybudowana już w latach powojennych. Do Tarczyna prowadzi asfaltowa droga z Wlenia z której można podziwiać widoki na bliższe i dalsze okolice. Kończy się ona w we wsi i dalej można pójść polnymi drogami do Bystrzycy, Modrzewi, lub dalej na wschód w wyższe partie Gór Kaczawskich. Dla tych co chcieli by się zatrzymać na dłużej, swoje usługi oferuje gospodarstwo agroturystyczne „Nad Polami”